Dom > Aktualności > ESA o taryfach Trumpa: „Więcej niż tylko przełącz 2”

ESA o taryfach Trumpa: „Więcej niż tylko przełącz 2”

Autor:Kristen Aktualizacja:Apr 16,2025

Ostatnie 48 godzin było wirą zarówno dla entuzjastów ekonomii, jak i fanów Nintendo. W środę świat gier został zaskoczony, gdy Nintendo ogłosiło, że Nintendo Switch 2 będzie wyceniony na 450 USD w Stanach Zjednoczonych. Na tę wysoką cenę, jak sugerują analitycy, wpływają przewidywane taryfy, a także inne czynniki, takie jak inflacja, konkurencja i koszty komponentów.

Sytuacja eskalowała dalej, gdy zeszłej nocy administracja Trumpa zaprezentowała szeroką 10% taryfę na towary z praktycznie każdego kraju, ze znacznie wyższymi taryfami nałożonymi na narody takie jak Chiny, UE, Japonia, Kanada, Meksyk i wiele innych. W odwecie Chiny ogłosiły 34% wzajemną taryfę na wszystkie towary amerykańskie dziś rano. W trakcie tego zamieszania gospodarczego Nintendo podjął decyzję o odłożeniu zamówień w przedsprzedaży dla Nintendo Switch 2 w USA, ponieważ ocenia wpływ tych taryf na strategię konsolową.

Ten bezprecedensowy scenariusz sprawił, że analitycy, eksperci i publiczne zmaganie się z jego implikacjami. Zaledwie 30 minut przed ogłoszeniem Nintendo rozmawiałem z Aubrey Quinn, rzecznikiem Stowarzyszenia Oprogramowania Entertainment (ESA), aby zagłębić się w szersze skutki, które te taryfy mogą mieć na branżę gier.

Grać

ESA wciąż porusza złożoność sytuacji. Quinn wskazał, że chociaż spodziewali się pewnej formy taryf z powodu wcześniejszych działań Trumpa i retoryki kampanii, dokładnego charakteru i zakresu tych taryf, wraz z potencjałem odwetu z krajów takich jak Chiny i dalsze środki USA, pozostają niepewne.

Jednak ESA jest jasne w jednym punkcie: te taryfy negatywnie wpłyną na branżę gier wideo. Quinn stwierdził: „Naprawdę jesteśmy w tym momencie, po prostu oglądając i nie starając się nie mieć reakcji kolana, ponieważ nie sądzimy, że to, co prezydent Trump ogłosił w tym tygodniu, to koniec historii, ale to, co zostało ogłoszone w tym tygodniu, a taryfy, jak nakreślono, naszym celem, naszym celem z administracjami będzie miały prawdziwy i zadaszony wpływ, z których inicjuje. Wybrani urzędnicy, którzy próbują znaleźć rozwiązanie, które nie szkodzi amerykańskim branżom, amerykańskim biznesie, ale także amerykańskim graczom i rodzinom ”.

Quinn opracował, że negatywny wpływ wykracza poza koszt systemów gier. Podkreśliła, że ​​„trudno wyobrazić sobie świat, w którym takie taryfy nie wpływają na ceny”. Ponadto wpłynie to na wydatki konsumenckie, co z kolei wpływa na przychody firmy, potencjalnie prowadząc do obniżek miejsc pracy, zmniejszenia inwestycji w badania i rozwój, a nawet wpływa na projektowanie przyszłych konsol. „Cały ekosystem konsumentów jest połączony” - zauważyła.

W odpowiedzi na te zmiany ESA podejmuje działania, choć Quinn przyznał, że rozpoczęcie było trudne. Ponieważ administracja Trumpa była urzędowana przez zaledwie dwa miesiące i w dużej mierze składa się z nowych mianowanych, ESA musiała budować nowe relacje od zera. Niemniej jednak Quinn potwierdził swoje zaangażowanie w prowadzenie dialogu z odpowiednimi ludźmi, aby złagodzić wpływ na firmy i konsumentów w USA

ESA połączyła już siły ze stowarzyszeniami handlowymi, aby wyrazić obawy przedstawiciela handlowego USA Jamiesonowi Greerowi i poszukuje spotkań z różnymi ustawodawcami i urzędnikami administracji. Zapytany, czy wysiłki te robią różnicę, Quinn potwierdził, że rozmowy rzeczywiście odbywają się na różnych szczeblach rządowych, choć jeszcze nie na najwyższych szczeblach. Podkreśliła, że ​​ten problem wykracza poza branżę gier wideo, wpływając na szeroką gamę produktów konsumenckich.

Dla zaniepokojonych konsumentów Quinn zalecił skontaktowanie się z przedstawicielami za pomocą listów, połączeń, e -maili lub mediów społecznościowych, aby wyrazić swoje obawy. Uważa, że ​​im bardziej wybrani urzędnicy i ich pracownicy słyszą od swoich wyborców, tym większe prawdopodobieństwo, że ich obawy zostaną rozwiązane.

Decyzja Nintendo o zatrzymaniu zamówień w przedsprzedaży dla Nintendo Switch 2 pojawiła się wkrótce po naszej rozmowie. Chociaż ESA nie komentuje działań podjętych przez poszczególne firmy, Quinn podkreślił szersze konsekwencje taryf dla całej branży gier, zauważając, że nie chodzi tylko o przełącznik, ale także wpływa na inne urządzenia do gier, takie jak słuchawki VR, smartfony i komputery PC. Podsumowała podkreślając wpływ w branży, niezależnie od firmy, stwierdzając: „Będzie to miało wpływ na całą branżę”.